MKS Cargovia Kargowa - strona nieoficjalna

M.Czarnowski (od 75' P.Szczeciński) - R.Patrzykąt, P.Reiner, K.Lewkowicz, K.Woch (od 89' K.Oklejewicz), K.Kurczyk (od 60' P.Wawrzynowicz), D.Kostański, M.Bernic (od 82' J.Nieciecki), K.Pajcz, P.Skałecki (od 89' D.Chołuj), D.Szarmach kpt. trener - P.Olejarz

W ostatniej kolejce w tym sezonie w Klasie A, Cargovia rozegrała chyba najważniejszy mecz w historii klubu z Orłem Szlichtyngowa, którego zwycięstwo dawało przepustkę do Klasy Okręgowej. Do przerwy Kargowianie prowadzili po znakomitej grze i golach P.Reinera, D.Szarmacha i P.Skałeckiego 3-0. W drugiej połowie stało się coś czego nie można racjonalnie wytłumaczyć (sytuacja podobna jak w meczu w Kożuchowie z Cuprum Czciradz gdzie jest do przerwy prowadzenie 3-1 a po przerwie katastrofalna gra i porażka 3-6). Cargovia nie przypominała drużyny z pierwszej połowy (wystraszyliśmy się że możemy awansować?) za to gospodarze grali jak natchnieni. Proste błędy w obronie i bramkarza ułatwiały zdobywanie goli gospodarzom i z wyniku 3-0 zrobiło się 3-5. Bolesna porażka po której na koniec sezonu zajmujemy trzecie miejsce. TRZECIE MIEJSCE, które jest najlepszym osiągnięciem w historii startów Cargovii na poziomie A klasowym. Poprzednie pokolenia piłkarzy kargowskich naszych ojców i dziadów mogły tylko pomarzyć by grać w Klasie A, a w ostatnich dwóch dekadach w jedenastu startach w Klasie A była tylko walka o utrzymanie. W tym sezonie nie byliśmy już chłopcami do bicia ale to my sprawialiśmy lańsko i liczono się z nami w każdym meczu i na koniec sezonu upatrywano w nas kandydata do awansu. Nie udało się taki sport taka piłka nożna raz na wozie raz pod wozem ale przed sezonem nikt nie mówił o awansie a o utrzymaniu i dobrym miejscu w tabeli. W trakcie sezonu tak się ułożyło że otworzyła się szansa na awans, dziś nie wykorzystana, trochę szkoda ale usiądziecie jak opadną emocje, wyciągniecie wnioski co poszło nie tak i co poprawić i jutro będzie awans. Tak że chłopaki wielkie dzięki za fajne widowiska piłkarskie, emocje do ostatniego gwizdka, za walkę, ambicję i zdrowie, które zostawiacie na boisku. Dzięki dla trenera Piotra Olejarza bez którego nie było by tego miejsca w którym teraz jesteście. Wielki dzięki dla prezesa Andrzeja Okuniewicza bez którego trudno sobie dziś wyobrazić Cargovię. Teraz dwa tygodnie przerwy od piłki a od 6 lipca rozpoczynamy przygotowania do następnego sezonu 2021/2022. Szczegóły wkrótce.