- autor: mkscargovia, 2021-06-13 20:05
-
CARGOVIA - MODRZEW MODRZYCA
6 - 0 (2 - 0)
P.Skałecki 16', samobójcza 38', M.Bernic 58', D.Szarmach 67', K.Kurczyk 69', D.Chołuj 83'
P.Szczeciński - K.Lewkowicz (od 80' K.Oklejewicz), P.Reiner, Ka.Lorenc, R.Patrzykąt (od 86' P.Wawrzynowicz), K.Kurczyk, D.Kostański (od 86' K.Przybylak), M.Bernic (od 65' J.Nieciecki), K.Pajcz, P.Skałecki (od 80' D.Chołuj), D.Szarmach kpt. trener - P.Olejarz
W ostatnim meczu na własnym boisku w tym sezonie Cargovia rozbiła Modrzew Modrzyca 6-0 (2-0). Pierwsza połowa nie najlepsza mimo optycznej przewagi Kargowian. Prowadzenie dał po akcji K.Pajcza i strzale z kilku metrów P.Skałecki. Później było kilka okazji na podwyższenie rezultatu ale brakowało albo skuteczności po strzałach D.Kostańskiego, D.Szarmacha czy K.Kurczyka albo szczęścia bo gości ratował słupek po strzale D.Kostańskiego. Kargowian wyręczył za to golkiper gości, który posłał piłkę do swojej bramki 2-0. Goście odgryzali się kontrami i tuż przed przerwą K.Lorenc nieprzepisowo zatrzymywał napastnika Modrzycy przed polem karnym i ujrzał czerwona kartkę. W drugiej połowie mimo gry w dziesiątkę Kargowianie zaczęli grać znacznie lepiej i skuteczniej i zaaplikowali gościom cztery gole. W 58' D.Kostański zagrał do M.Bernica, który ograł obrońcę i znalazł się sam na sam z bramkarzem, którego pewnie pokonał 3-0. W 67' wprowadzony na boisko chwilę wcześniej J.Nieciecki ładnie uruchomił D.Szarmacha ten ograł obrońcę, położył bramkarza i strzelił do pustej bramki 4-0. Dwie minuty później akcja K.Pajcza lewą stroną i dośrodkowanie w pole karne, tam piłki głową nie sięgnął P.Skałecki ale zamykający akcję K.Kurczyk silnym strzałem po ziemi podwyższył na 5-0. Wynik na 6-0 ustalili rezerwowi. Najpierw po centrze K.Pajcza główkował rezerwowy D.Chołuj ale golkiper gości odbił piłkę wprost pod nogi innego rezerwowego K.Oklejewicza, który odegrał przed bramkę do D.Chołuja, który dopełnił tylko formalności posyłając futbolówkę do pustej bramki. Wynik mógł być jeszcze okazalszy ale sytuacji sam na sam z golkiperem Modrzewia nie wykorzystali D.Szarmach i K.Pajcz a w 51' D.Szarmach trafił w poprzeczkę z rzutu wolnego. Goście z nielicznych kontr mogli zdobyć honorowego gola ale strzelali niecelnie. Pewna wygrana Kargowian choć w pierwszej połowie nie zachwycili a w drugiej połowie paradoksalnie grając w osłabieniu zagrali znacznie lepiej.