- autor: mkscargovia, 2021-05-09 00:42
-
CARGOVIA - AVIA SIEDLNICA
5 - 2 (1 - 0)
D.Szarmach 36', 83', D.Kostański 70', K.Kurczyk 71', M.Bernic 90'+3' Avia 53', 62'
M.Czarnowski (od 89' P.Szczeciński) - R.Patrzykąt, P.Reiner, K.Lewkowicz (od 90'+2' A.Płonka), K.Kurczyk, P.Skałecki, D.Kostański, M.Bernic, K.Pajcz (od 87' K.Przybylak), N.Staszyk (od 46' Ka.Lorenc), D.Szarmach kpt. trener - P.Olejarz
W 21 kolejce klasy A, Cargovia pokonała Avię Siedlnica 5-2 (1-0). Po pierwszej połowie Kargowianie prowadzili 1-0 po golu D.Szarmacha, który po zagraniu M.Bernica w polu karnym ograł dwóch obrońców i po ziemi pokonał golkipera przyjezdnych 1-0. W tej części gry mimo prowadzenia Cargovii lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy wykazywali dużo ochoty do gry i częściej zagrażali bramce Cargovii. Na początku drugiej połowy spełniło się dla gości to co wisiało w powietrzu i po ładnym strzale z pierwszej piłki napastnik Avii umieścił piłkę w siatce tuz przy słupku i wyrównał. Po chwili po zagraniu M.Bernica w doskonałej sytuacji znalazł się K.Kurczyk ale z kilku metrów posłał piłkę w boczną siatkę. I w myśl powiedzenia że stuprocentowe sytuacje się mszczą goście po kontrze i biernej postawie Kargowskich obrońców wychodzą na prowadzenie 1-2. Ta strata gola podziałała mobilizująco na Kargowian. Jeszcze znakomitej sytuacji po akcji D.Szarmach i M.Bernica nie wykorzystał P.Reiner ale po chwili celnie z rzutu wolnego przymierzył D.Kostański i doprowadził do wyrównania 2-2. Goście jeszcze nie otrząsnęli się po stracie gola i po niecałej minucie ponownie golkiper Avii wyciągał piłkę z siatki po golu K.Kurczyka z zagrania P.Reinera. Kargowianie nie zwalniają tempa i w 83' po szybkim rozegraniu piłki z autu przez D.Kostańskiego, D.Szarmach ogrywa obronę gości i podwyższa na 4-2. Chwilę wcześniej D.Szarmach w indywidualnej akcji też ograł obronę gości ale znakomitą interwencją popisał się bramkarz Avii odbijając futbolówkę na rzut rożny. Goście próbują jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki ale ich zawodnik w doskonałej sytuacji z kilku metrów pudłuje. Kargowianie w doliczonym czasie gry ustalają wynik na 5-2. Po zagraniu D.Kostańskiego sam przed bramkarzem gości znalazł się M.Bernic i po ziemi ustalił wynik meczu. Wygrana Cargovii ale gra do momentu wyrównania pozostawiała wiele do życzenia. Kargowianie grali zbyt ospale przy bardzo aktywnym napastniku gości z którym nie mogli sobie poradzić. Dopiero strata dwóch goli podziałała mobilizująco na Kargowian, którzy zaczeli grać szybciej co zaowocowało strzeleniem czterech goli i wygraną.