- autor: mkscargovia, 2020-10-04 18:54
-
CARGOVIA - BŁĘKITNI WIERZBNICA
6 - 1 (3 - 1)
N.Staszyk 4', D.Szarmach 22', 67', D.Kostański 45', K.Kurczyk 70', P.Wawrzynowicz 75', Błękitni 27'.
J.Flieger - K.Woch, Ka.Lorenc, K.Lewkowicz, P.Wawrzynowicz, P.Skałecki (od 46' S.Nowowiejski), D.Kostański, K.Oklejewicz (od 78' R.Patrzykąt), K.Kurczyk, N.Staszyk (od 66' K.Pajcz), D.Szarmach kpt.(od 87' M.Konieczny). trener - P.Olejarz
W 9 kolejce Cargovia pokonała Błękitnych Wierzbnica 6-1 (3-1). Kargowianie już w 4' objęli prowadzenie, po golu N.Staszyka, który w zamieszaniu podbramkowym posłał piłkę do siatki gości 1-0. Wydawało się że dalsze gole są kwestią czasu ale Błękitni wcale nie przyjechali łatwo oddać punktów i po chwili w doskonałej sytuacji po rzucie wolnym znalazł się ich napastnik ale po główce znakomicie bronił J.Flieger. W 19' kolejne ostrzeżenie od gości. Po prostopadłym zagraniu sam na sam z J.Fligerem wyszedł napastnik Błękitnych ale nasz golkiper znów popisał się znakomitą interwencją. Kargowianie po chwili podwyższają prowadzenie gdy po prostopadłym zagraniu D.Kostańskiego sam na sam z bramkarzem gości wyszedł D.Szarmach i strzałem w długi róg posyła piłkę do siatki 2-0. Goście jednak nie zamierzali ułatwiać Kargowianom zdobycia punktów i w 27' zdobyli kontaktowego gola po rzucie wolnym 2-1. Cargovia pod koniec pierwszej połowy przycisnęła gości ale najpierw dwóch dogodnych sytuacji nie wykorzystali najpierw K.Kurczyk nie trafiając w bramkę a po chwili po doskonałym zagraniu K.Oklejewicza w sytuacji sam na sam znalazł się D.Szarmach ale bramkarz Błękitnych okazał się lepszy. Dopiero tuż przed przerwą drogę do siatki rywali znalazł D.Kostański, który dobił strzał K.Kurczyka. Do przerwy 3-1. Po przerwie Kargowianie osiągnęli już dużą przewagę ale brakowało trochę szczęścia, słupek D.Szarmacha i zimnej krwi N.Staszyka w sytuacji sam na sam nie trafił w bramkę. Goście też nie zamierzali się bronić i przy nadarzających się okazjach kontrowali ale na posterunku był J.Flieger. Kargowianie zaczęli grać skuteczniej gdy po wejściu na boisko K.Pajcza zagrał on do D.Szarmacha a ten z szesnastego metra po ziemi posłał piłkę do siatki 4-1. Po chwili dwójkowa akcja K.Kurczyk i D.Szarmach i ten pierwszy z bliska posłał piłkę do siatki 5-1. Wynik meczu ustalił P.Wawrzynowicz, który główką wpakował piłkę do pustej bramki po wrzucie z autu K.Wocha i przedłużeniu podania główką D.Kostańskiego 6-1. Kargowianie mieli jeszcze sytuacje na podwyższenia prowadzenia ale byli już nie skuteczni K.Pajcz w sytuacji sam na sam nie trafił bramkę i dobrze bronił golkiper gości broniąc strzał D.Kostańskiego po jego indywidualnej akcji. Wysoka wygrana Cargovii 6-1 ale styl nie zachwycił.