- autor: mkscargovia, 2013-08-15 19:46
-
CARGOVIA - GKS SIEDLISKO
0 - 3 (0 - 1)
bramki:
GKS 42' ,51' ,68'
M.Grześkowiak - J.Wasiak kpt.,K.Lewkowicz ,M.Rajewski ,N.Staszyk (od 75' P.Jasicki) ,A.Bujarski ,K.Pudzianowski ,K.Oklejewicz ,F.Olejarz (od 46' K.Woch od 66' P.Panasiuk) ,A.Płonka (od 46' K.Dziuba) ,D.Tomaś. trener - P.Olejarz
Dziś Cargovia nieudanie zainaugurowała nowy sezon w klasie A ponosząc porażkę z GKS Siedlisko 0-3 (0-1). Pierwsza połowa wyrównana oba zespoły nie miały zbyt dużo okazji bramkowych. Goście mieli okazje już w szóstej minucie gdy J.Wasiak dał się ograć napastnikowi GKS-u ale jego strzał z kąta po ziemi dobrze bronił M.Grześkowiak. W 11' N.Staszyk w indywidualnej akcji przebiegł z piłką pół boiska zagrał w pole karne tam bramkarza i obrońcę uprzedził A.Płonka ale piłkę zmierzającą do bramki wybił obrońca GKS-u. Gdy wydawało że pierwsza połowa zakończy się bez bramek w 42' obrońcy Cargovii nie potrafili wybić piłki przed polem karnym i zawodnik GKS-u technicznym strzałem pod poprzeczkę objął prowadzenie 0-1.W drugiej połowie goście od początku przejeli inicjatywę i raz za razem zaczeli zagrażać bramce Cargovii. W 47' po zagraniu wzdłuż bramki zamykający akcję zawodnik GKS-u z kilku metrów nie trafia w bramkę ,ale już cztery minuty później napastnik GKS-u wyszedł po kontrze sam na sam z M.Grześkowiakiem i strzałem po ziemi podwyższa na 0-2. Goście raz za razem zagrażali bramce Cargovii ale dopisywało nam szczęście raz poprzeczka a raz słupek ratował nas przed stratą gola a raz N.Staszyk wybijał piłkę zmierzająca do pustej bramki. Ale w 68' już po kolejnej kontrze goście ustalają wynik meczu na 0-3. Kargowianie grali ambitnie ale nie było strzałów na bramkę gości. Od 70' Kargowianie grają z przewagą jednego zawodnika bo za niesportowe zachowanie z boiska wyleciał zawodnik GKS-u. Mimo przewagi akcje Cargovii zatrzymywały się na dobrze grającej obronie gości. W 75' dobrą okazję na honorowego gola miał D.Tomaś ale strzelił w boczną siatkę. Jeszcze w ostatnich minutach sam na sam z bramkarzem po zagraniu K.Pudzianowskiego znalazł się K.Dziuba ,ale ten znakomicie interweniował odbijając jego strzał. W doliczonym czasie gry po rzucie rożnym i zamieszaniu obrońca GKS-u wybił piłkę głową z linii bramkowej. Porażka 0-3 mimo momentami niezłej gry Kargowian nadal brakuje skuteczności choć dziś mało było okazji bramkowych.